Well, finally I have so time to write here. My camera is broken so sadly no good quality pics :( First two weeks of senior year are done… wooo! Only like 250 days left. Only. I came to the wonderful conclusion that this year I really really need to get my shit together. What I mean by that is I need to take care of myself, my learning (yesss) and my future. So much will happen this year, but I need things to go my way, the way I want them to be. And that's hard. Everything seems like a big challenge. I have to break so many of my bad habits… I'm trying everyday. Every week is a new opportunity to make thing happen.
No, wreszcie znalazłam jakis czas zeby tu coś napisac. Niestety moj aparat jest zepsuty wiec nie zobaczycie tu duzo moich zdjec. :( Minęły pierwsze dwa tygodnie szkoly, no i tylko ok 250 dni mi zostało. Tylko. Duzo myślałam ostatnio i stwierdziłam ze to jest rok zmian. Potrzebuje sie zmienić dla siebie. Chce zacząć dbać o sama siebie i moja przyszłość. Ten rok napewno przyniesie dużo zmian i doświadczeń. Ja chce żeby one były takie jakie sobie wymarzyłam. Każdy dzień, każdy tydzień to nowe wezwanie, a ja będę próbowała je podjąć.
No, wreszcie znalazłam jakis czas zeby tu coś napisac. Niestety moj aparat jest zepsuty wiec nie zobaczycie tu duzo moich zdjec. :( Minęły pierwsze dwa tygodnie szkoly, no i tylko ok 250 dni mi zostało. Tylko. Duzo myślałam ostatnio i stwierdziłam ze to jest rok zmian. Potrzebuje sie zmienić dla siebie. Chce zacząć dbać o sama siebie i moja przyszłość. Ten rok napewno przyniesie dużo zmian i doświadczeń. Ja chce żeby one były takie jakie sobie wymarzyłam. Każdy dzień, każdy tydzień to nowe wezwanie, a ja będę próbowała je podjąć.
No comments:
Post a Comment